10 najlepszych zdjęć listopada 2019

Listopad jest zawsze beznadziejny. Mało światła, mało jesieni, nie ma jeszcze zimy. Cóż wiec trudniejszego niż znalezienie tych kilku fotek, które będą zadowalające i zrobienie wpisu? Mrs Satti z zapałem zabrała się do pracy. 

Po wstępnej selekcji zdjęć było siedemset.


- Trochę przesadziłaś mała. – zadumała autorka i po ciężkim zmaganiu z własnym poczuciem estetyki zmniejszyła ich liczbę do czterdziestu. 

Dalsza selekcja nie była prosta, ale udało się wybrać dziesięć ukochanych, przywołujących wspomnienia zmagań z własnymi umiejętnościami i beznadziejnym światłem. 

Oto one - dzieci listopada:


1. Listopad sponsorowała literka K jak kropla i M jak mech 

Mrs Satti spędziła długie godziny leżąc w trawie i fotografując krople wody. Dokonała też epokowego odkrycia, jak piękne i nieoczywiste rozmycie światła dają mokre kamienie. Zdjęć tego typu powstały setki - kilka nadawało się nawet do publikacji :) 

krople, bokeh, woda, jesień, mech, deszcz, makrofotografia

2. Miesiąc bez zdjęć chrobotka miesiącem straconym!


Jako, że listopadowy świt zaczyna się w okolicach 8 rano, wyprawa na łąkę zaowocowała kilkoma pięknymi zdjęciami, w miękkim świetle wschodzącego słońca.


chrobotek, porosty, makrofotografia, bokeh, słońce, las


3.Kropelki

Poranna łąka oznacza przynajmniej setkę zdjęć kropli wody z kępami trawy w pakiecie. Z uzależnieniem się nie walczy. Trzeba je pokochać ;) 


deszcz, rosa, bokeh, krople, las, słońce, makrofotografia


4. Zaspana biedronka

Insekt, który marzył jedynie o dużej kupie zeschłych liści, w które mógłby się schować - a stał się wdzięczną modelką. Biedronka prawie nieruchomo wytrzymała całe trzydzieści minut intensywnej sesji zdjęciowej. Po wszystkim, w ramach podziękowania, została troskliwie zaniesiona przez mrs Satti w mroczne i zaciszne miejsce pod krzaczorem. Teraz zapewne słodko śpi (lub coś ją pożarło) nieświadoma, że została gwiazda Instagrama. 


insekt, biedronka, owad, jesień, las, mech, makrofotografia


5. Złotook 

Ten był za to dużo mniej cierpliwy. Łaził, myszkował i knuł, jak by się tu schować, przed tym wścibskim paparazzi. Człowiek jednak patrzy w te piękne oczy i wszystko wybacza.


las, makrofotografia, insekt, złotook, jesień, owad


6. Mucha

Kończąc zaś tematy pozowanych sesji, najbardziej idealną modelką okazała się ta oto mała dama. Siedziała cierpliwie, nigdzie nie uciekała, a kiedy mrs Satti z gracją słonia zgniotła trawę, na której siedział ten biedny insekt - przeniosła się jedynie odrobinę dalej, taktownie nie wypominając fotografce tej próby morderstwa ;) 

mucha, zieleń, trawa, makrofotografia

7. Obróbkowe czary-mary

Listopad to miesiąc, w którym mrs Satti zwykle się łamie i solennie obiecuje, że kiedyś nauczy się profesjonalnej obróbki zdjęć, łączenia kilku fotografii w jedną i robienia tego nieokreślonego, ale jakże pożądanego efektu WOW.  Kończy się zwykle na dodaniu bokehu do zdjęcia w jakimś darmowym programie dla noobów (w tym roku jest to pixlr.com), ale kto wie, może pewnego dnia mobilizacji starczy na bardziej odważne kroki ;) Instagram nie zauważył różnicy - zachwycał się tak samo, jak pozostałymi zdjęciami :) 

grzyb, łąka, bokeh, mech

8. Nie wszystko się udaje

Około pół godziny mrs Satti próbowała uzyskać efekt pięknego jesiennego liścia widocznego w kropli rosy. Zmarzła, przeziębiła się - liść nie został gwiazdą Instagrama. 


Nie to nie - foch!

kropla, liść, żółty, jesień, trawa, deszcz, rosa

9. Zamarznięte kropelki

Poranny przymrozek zaowocował heroiczną walką o fajne zdjęcie zamarzniętej kropli wody. Walka zaowocowała wiedzą, że takie zamarznięte krople fotografuje się BEZNADZIEJNIE. Nie mają gładkiej powierzchni, są mętne w środku, nic nie odbijają i beznadziejnie załamują światło. 

- Matko Naturo, po jakie licho Ty je stworzyłaś???

trawa, kropla, rosa, mróz, przymrozek, jesień, makrofotografia

10. Sieć

- Pajęczyna na mnie patrzy - jęknęła mrs Satti. 

Faktycznie, pajęczyna patrzyła, łypiąc stadem swoich wielkich oczu. Niezręczną ciszę przerwał trzask migawki i powstała jakaś setka zdjęć. Dokładnie takich samych. Bo przecież, kiedy ktoś się gapi, w naturalnym odruchu strzelamy mu milion fotek ;) 

pajęczyna, makrofotografia, krople, rosa, deszcz


Komentarze

Instagram